Wszystko zostanie przechwycone? Transmediale 2015 cz.I

unnamed-518x254

Dokładnie przed tygodniem miałem przyjemność uczestniczyć w jednym z najciekawszych europejskich festiwali poświęconych kulturze cyfrowej, czyli w Transmediale. Festiwal odbywa się rokrocznie w centrum Berlina w modernistycznym budynku Haus der Kulturen der Welt. Transmedale jest również festiwalem o długoletniej historii, która sięga do lat 80. XX wieku. Początkowo festiwal pod nazwą VideoFest skupiał się głównie na sztuce video, ale pod koniec lat 90. formuła festiwalu została poszerzona, koncentrując się na zjawiskach kultury cyfrowej i sztuce nowych mediów. Pojawiła się wówczas nowa nazwa festiwalu Transmediale. Od początków lat dwutysięcznych, każda edycja Transmediale ma charakter tematyczny. Kolejne odsłony festiwalu eksplorowały takie tematy jak: Do it Yourself! (2001), Conspire…(2008), Futurity Now!(2010). Ostatnia edycja zrealizowana została pod nazwą Capture All.

Hasło „Capture All” nawiazuje do zjawiska datafikacji, big data, technologii zapisu i obserwacji, której podleg współczesna kultura. Każdy krok użytkownika w sieci, każda transakcja bankowa, wreszcie każdy nasz ruch na ulicy i w przestrzeni (systemy GPS, monitoring, systemy śledzenia natęenia ruchu), są dzisiaj szczegółowo zapisywane, przechowywane i wkorzystywane przez różne instytucje od agend rządowych po wielkie korporacje. Często ślady cyfrowe stają się budulcem do tworzenia nowych podziałów społecznych, wykluczeń. Sytuacja taka sprawia, że pod znakiem zapytania stoi kwestia wolności, swobody jednostki. Prowokuje również pytania o prawa do naszych danych.

Ta pesymistyczna wizja współczesnej cyfrowej rzeczywistości została silnie zaakcentowana już na otwarciu festiwalu w wystąpieniu Petera Sunde, jednego z twórców The Pirate Bay. Historia serwisu TPB jest swego rodzaju symbolem kultury uczestnictwa, walki o wolność słowa i nadzieji na demokratyzację jaką niosła ze sobą sieć jeszcze w połowie lat dwutysięcznych. Niestety Sunde nie pozostawia złudzeń, stwierdza wprost, że wojna o Internet została przegrana. Z narzędzia demokracji zamienia się on dziś w machinę inwigilacji, sieciowo-cyfrowy panoptikon. Jak ujmuje to haker obudziliśy się jak Neo z Matrixa uświadamiając sobie, że jesteśmy tylko surowcem dla systemu.

Problematyka ta powracała w kolejnch wydarzeniach festiwalu. Tegoroczna edycja Transmediale podzielona była na cztery zasadnicze części: konferencje i panele dyskusyjne, projekcje flmowe, performance i wystawy.

Panele dyskusyjne i wykłady

Warto podkreślić, że refleksja teoretyczna wysuwała się na plan pierwszy. Rozważania artystów, nowych mediów, hakerów, medioznawców skoncentrowane były na trzech zasadniczych aspektach: życie, praca i gra.

Szeroką refleksję na ten temat przedstawił na swoim wykładzie Byung-Chul Han (Universität der Künste Berlin, Berlin). Zaprezentował on koncepcję społeczeństwa transparentnego (ang. transparent society). Według Byung-Chula współczesną kulturę charakteryzuje przymusł transparentności. Ciągłe pokazywanie się (fenomen selfie, media społecznściowe itp.) staje się dzisiaj przymusem. Według badacza jest to przejaw drugiej fazy oświecenia, w której na plan pierwszy wysuwają się dane. Pojawia się zjawisko dataizmu mierzenia wszystkiego i gromadzenia informacji na każdy temat od śladów sieciowych po biologiczne parametry ciała. Zjawiska, które nie są transparentne, niekomunikowalne, stają się problemem, który trzeba wyeliminować. Wraz z wzrastającą transparentnością opartą na datafikacji wszystkich aspektów życia powstają nowe formy kontroli oparte na danych. Selftracking równa się selfsurvillance. Podsumowując swoje wystąpienie badacz stwierdził, że żyjemy obecnie w epoce cyfrowego średniowiecza, gdzie Facebook pełni rolę kościoła, a słowo „Amen” został zastąpiony „Like”. Facebook tak jak feudalny pan w średniowieczu udostępnia ziemię, ale zabiera wszelkie plony.

Podczas tegorocznego Transmediale dużo miejsca poświęcone było grom komputerowym, graniu i wykorzystaniu gier w działaniach społeczno-kulturowych. Problematyka ta pojawiła się miedzy innymi na panelu dyskusyjnym pt.:”Play as a Commons: Practical Utopias&P2P Futures”. Ruth Catlow zaprezentowała miedzy innymi koncepcję wykorzystania gier komputerowych w celu budowania świadomości na temat lokalnych problemów. Artystka organizowała warsztaty i opracowywała z uczestnikami tych przedsięzwić lokalne problemy danej społeczności. Następnie po zdiagnozowaniu tych kwestii tworzono wspólne gry komputerowe związane z danym tematem. W koncepcji artystki współpraca i wspólne tworzenie gier, postrzegana jest jako centralne zjawisko współczesnej sztuki. Druga panelistka Christina Kral zaprezentowała koncepcję wkorzystania gier komputerowych jako narzędzia do konstruowania alternatywnych wizji społecznych. W projektach zaprezentowanych przez autorkę gry wykorzystywane były do tworzenia funkcjonujących utopii. W wystąpieniach obu artystek pojawiła się alternatywna wizja gamifikacji, rozumianej nie jako narzędzie marketingu zwiekszającego sprzedaż bądź popularność danego produktu, ale jako praktyki społecznej, która może być wykorzystywana do generowania pozytywnych zmian.

Spośród ciekawych wykładowców na Transmediale wystąpili m.in: Jussi Parikka, Evgeny Morozow czy McKenzie Wrak

Transmediale oferowało również szereg przedsięwzięć artystycznych o czym szerzej piszę w drugiej części tego wpisu Część II. Transmediale. Wydarzenia artystyczne

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.