Narzędzie do badania trendów kulturowych od New York Times

W 2010 roku Google we współpracy z MIT i Harvard University stworzyło aplikację Ngram Viewer. Program ten łączy ze sobą elementy wyszukiwarki z narzędziem do wizualizacji danych. Wpisując w okno przeglądarki daną frazę użytkownik może zaobserwować na wykresach z jaką częstotliwością pojawiała się ona w zbiorze ponad 5,2 mln książek pochodzących z ostatnch 200 lat.

Pomsył badania trendów kulturowych w zdigitalizowanych zbiorach książek był szeroko dyskutowany i stał się inspiracją dla powstania nowej dyscypliny kulturomiki. Badania kulturonomiki koncentrują się na analizie trendów kulturowych w ogromnych zbiorach tekstów opierając się na metodach ilościowych. Główne postulaty rodzącej się dyscypliny zostały sformułowane przez twórców koncepcji w prestiżowym „Science” w 2011 roku w tekście pt.: Quantitative Analysis of Culture Using Millions of Digitized Books. Pomimo licznych kontrowersji i uwag krytycznych kulturomika oferuje nowy ogląd zjawisk kulturowych.

Kilka dni temu pomysł Google został odświeżony przez magazyn The New York Times, który stworzył aplikację Chronicle. Zasada działania programu jest identyczna do tej na której opiera się Ngram Viewer. Jedyna różnica dotyczy tu zbioru danych, na których operuje program. Chronicle bazuje bowiem na archwiach New York Timesa. Aplikacja wizualizuje częstotliwość słów i fraz, jakie pojawiały się na pierwszych stronach magazynu od 1851 do 2014 roku.

Rysunek12

Użytkownik uzyskuje w ten sposób wgląd w kluczowe tematy i problemy, którymi żyła dana epoka co pozwala na analizę rozwoju i popularności danych zjawisk kulturowych, problemów społecznych, politycznych, ekonomicznych, mód i trendów. W ten sposób duże ilości danych wcześniej niedostępnych w tak szerokiej skali mogą być porównywane i analizowane.

image3789

Pomysł NYT wydaje się być interesującym rozwnięciem Ngrama i kulturomiki oraz doskonałą propozycją, którą zaadaptować mogłby inne archiwa tytułów prasowych. Jednocześnie można przypuszczać, że na nowo odżyje dyskusja na temat problemów metodologicznych i zasadności takich wizualizacji w badaniach kulturowych. Warto jednak pamiętać, że pomimo wszelkich kontrowersji analizy kulturonomiczne wnoszą do badań humanistycznych nowe jakości. Jedną z nich jest precyzja. Wiemy, że w latach 30. i 40. XXw. prasa całego świata dużo pisała o Adolfie Hitlerze, ale ile dokładnie powstało artkułów na jego temat? Jak często fraza „Adolf Hitler” pojawiała się na okładkach ówczesnych czasopism? Czy pisano wówczas więcej o Hitlerze czy o Stalinie? Dzięki Chronicle już teraz możemy precyzyjnie określić procent artykułów NYT, które podejmowały tę problematykę.

Rysunek1

Mam nadzieje, że pomysły NYT zostaną zaadaptowane przez innych gigantów prasowych, również z naszego kraju. Myślę, że aplikaje tego typu zainteresowałby nie tylko historyków i kulturoznawców, ale również politologów i specjalistów od marketingu. Umożliwiłby na przykład zbadanie korelacji pomiędzy częstotliwością pojawiania się nazwy danej partii w prasie, a wynikami wyborów na przestrzeni ostatnich dwóch dekad. Pomsyłów na badania tego typu zapewne jest dużo więcej. Zachęcam do wypróbwania Chronicle i podzielenia się swoimi wrażeniami w kometarzach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.